img

WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA

img

Polski student otrzymał prestiżową nagrodę medyczną za odkrycie metody na przywrócenie wzroku w każdym wieku.


img
Materiał opublikowany: 20.04.2021r.

Na tegorocznym Kongresie Okulistów, wydarzyło się coś niesamowitego. Cała publiczność przez 10 minut oklaskiwała mężczyznę, który stał na podium. Był nim Marcin Krukowski, student z Polski. To on zaproponował zastosowanie unikalnej formuły.

Marcin Krukowski zaproponował świetne rozwiązanie, a największe centrum badawcze w Europie podjęło się jego realizacji. W opracowanie produktu byli zaangażowani specjaliści ze światowej sławy ośrodków badawczych. Środek został już opracowany i wykazuje doskonałe wyniki.

Jak nowy środek może poprawić wzrok milionów ludzi na świecie i jak można go zdobyć? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdą Państwo w poniższym materiale.

Korespondent: „Marcin, jesteś jednym z najbardziej inteligentnych studentów medycyny na świecie. Skąd się wziął pomysł na stworzenie produktu wspierającego wzrok?"

Nie bardzo chcę o tym publicznie rozmawiać, ale motywacja była ogromna. Kilka lat temu moja mama zaczęła stopniowo tracić wzrok, nie pomagały ani okulary, ani soczewki. Jej wzrok nadal się pogarszał. Zaplanowano już operację, ale tydzień przed terminem, okazało się, że ma postępującą ślepotę z powodu słabego dopływu krwi do soczewki i dna oka, co oznaczało, że operacja nie może się odbyć.

Z tego samego powodu moja babcia kiedyś całkowicie straciła wzrok. Potem zacząłem badać problemy związane z chorobami wzroku i ich leczeniem. Byłem zszokowany, gdy zdałem sobie sprawę, że większość środków w aptekach to bezużyteczne połączenia chemiczne, które tylko pogarszają sytuację. Mama brała je codziennie.

Przez ostatnie trzy lata całkowicie zagłębiłem się w tym temacie. W rzeczywistości nowa metoda leczenia chorób oczu, o której wszyscy teraz mówią, pojawiła się w trakcie pisania pracy magisterskiej. Uświadomiłem sobie, że wpadłem na coś nowego. Ale nigdy nie zdawałem sobie sprawy, że to wzbudzi takie zainteresowanie ze strony różnych instytucji.

O jakie instytucje chodzi?

Gdy tylko pojawiły się publikacje o mojej metodzie, natychmiast zacząłem otrzymywać propozycje sprzedaży pomysłu. Jacyś Francuzi napisali pierwsi, oferując 120 tysięcy euro. Ostatnią propozycję dostałem od amerykańskiego koncernu farmaceutycznego. Chcieli kupić moje opracowanie już w cenie 35 milionów dolarów. Teraz zmieniłem swój numer telefonu i nie wchodzę do portali społecznościowych, ponieważ każdego dnia zawracają mi głowę ofertami zakupu.

O ile wiem, nie odsprzedałeś formuły?

Oczywiście, że nie. Może to zabrzmieć trochę ostro, ale nie stworzyłem jej, aby była opłacalna dla niektórych osób za granicą. Co się stanie, jeśli odsprzedam formułę? Otrzymają patent, zabronią dalszej produkcji zgodnie z jej założeniami i podniosą cenę produktu. Może jestem młody, ale nie jestem głupi. W tej sytuacji nie będzie możliwości pozbyć się problemów ze wzrokiem. Jeden z zagranicznych specjalistów powiedział mi, że taki środek powinien kosztować co najmniej 3000 USD. Ale kto go kupi za takie pieniądze?

Dlatego, kiedy tylko dostałem propozycję pomocy w opracowaniu środku od jednej Fundacji, natychmiast się zgodziłem. Pracowaliśmy razem z najlepszymi specjalistami na Naukowo-badawczym Instytucie Okulistycznym. To było niesamowite. Badania nad preparatem zostały już zakończone i jest on dostępny dla ludzi.

Ze strony Fundacji, pracę nad produktem koordynował dr Maciej Rosołowski, dyrektor generalny Europejskiego Instytutu Nowoczesnego Widzenia. Poprosiliśmy go o rozmowę o nowym preparacie i jego planach.

img

Korespondent: "Jaka jest istota pomysłu Marcina? W rzeczywistości pomaga przywrócić wzrok w każdym wieku?"

Pomysł Marcina to nowe podejście w przywróceniu wzroku, nawet w przypadku chorób dziedzicznych. Nie jest tajemnicą dla specjalistów, że wszystkie dzisiejsze preparaty farmaceutyczne mogą pomóc tylko na początkowych etapach. Co więcej, często pozbawieni skrupułów specjaliści stosują takie podejście, że na początku pacjentowi przypisuje się wiele środków, co tylko opóźnia to, co nieuniknione. A kiedy przychodzi moment, że osoba praktycznie przestała widzieć – jest natychmiast wysyłana na operację.

Dla nich to tylko biznes – nikt nie ma na celu pomocy pacjentowi.

Nasi naukowcy jeszcze na początku lat 2000 zdali sobie sprawę, że 90% problemów ze wzrokiem występuje tylko z jednego powodu - niewystarczającego zaopatrzenia gałki ocznej w krew, która odżywia soczewki, twardówkę i rogówkę niezbędnymi substancjami. A jeśli wyeliminujemy tę pierwotną przyczynę, możemy prawie całkowicie zrezygnować z kosztownych operacji.

Pomysł Marcina pomaga regulować prawidłowy dopływ krwi do całego aparatu wzrokowego człowieka. Pozwala to całkowicie wyeliminować ryzyko utraty wzroku na początkowym etapie choroby. Ale z pewnością nie wystarczy, aby wyleczyć ciężkie stadium, jeśli chodzi o całkowitą ślepotę. Właśnie dlatego potrzebne były wysiłki tak dużej liczby ekspertów i specjalistów medycznych, aby opracować skuteczny sposób na przywrócenie wzroku każdego pacjenta.

Korespondent: „Uważa się jednak, że nie można przywrócić wzroku bez operacji, zwłaszcza po 40 roku życia”

To nie prawda. To tylko chęć dużych koncernów farmaceutycznych do dodatkowego zarobku. Każdy układ organizmu może się zregenerować, wystarczy mu pomóc i usunąć procesy zapalne, zwiększyć krążenie krwi i przyspieszyć usuwanie martwych komórek i toksyn.

Korespondent: „A jak wcześniej leczono problemy ze wzrokiem? W aptekach jest mnóstwo preparatów o takim przeznaczeniu”.

Faktem jest, że tych preparatów jest mnóstwo. Ale wszystkie opierają się na zasadzie opisanej na samym początku wywiadu. Te środki tylko łagodzą objawy - to wszystko, co mogą zrobić. Wzrok poprawia się na krótki czas. Ale ogólnie rzecz biorąc, częściej mają negatywny wpływ na wzrok niż pozytywny. Tutaj Marcin miał absolutną rację. Jeśli spojrzeć na formuły preparatów w aptekach, każdy specjalista zrozumie, że można je przyjmować tylko w ostateczności.

Korespondent: "Czym się różnią od produktu, opracowanego przez Pana? Okazuje się, że pomaga całkowicie przywrócić wzrok?"

Głównym celem środku jest tworzenie nowej tkanki zamiast regeneracji uszkodzonej i przywrócenie dopływu krwi do oka. Już jedna dawka wystarcza do aktywacji ponad 930 000 komórek, które są bezpośrednio zaangażowane w proces przywracania wzroku. I tak przez całą kurację. To jest podstawowa zasada stosowania.

Podeszliśmy do tej kwestii dość nietypowo. Nasz środek to nie jest kolejny układ formuł chemicznych. To unikalne połączenie wysoce skoncentrowanych ekstraktów roślinnych. Dzięki temu jest skuteczny i bezpieczny dla organizmu.

Już po 1-2 dniach od rozpoczęcia kuracji wzrok zaczyna się poprawiać. Obraz staje się ostrzejszy, znika zaczerwienienie i stany zapalne. Następuje regeneracja komórek, a wzrok powraca w nawet najbardziej złożonych przypadkach. Ponadto w przeciwieństwie do innych preparatów, składniki Oculax korzystnie wpływają na małe naczynia gałki ocznej.

Korespondent: „Czy Państwa środek również będzie dostępny w aptekach? Ile będzie kosztować?”

Wie Pan, że gdy tylko stało się jasne, że naprawdę mamy coś wartościowego, farmaceuci zaatakowali nas na wszystkich frontach. Marcinowi też początkowo zaoferowali sprzedaż jego formuły. Wcale nie do rozpoczęcia produkcji preparatu. Przeciwnie, aby zapobiec temu. Przywrócenie wzroku w naszych czasach jest największą niszą na światowym rynku farmaceutycznym. W samych Stanach Zjednoczonych sprzedawane są preparaty na miliardy dolarów. Nasz środek może radykalnie zmienić sytuację. W końcu nikt nie będzie wydawał pieniędzy co miesiąc na stare preparaty, a tym bardziej na kosztowną operację i laserową korektę, kiedy będzie miał możliwość raz wziąć całą kurację Oculax i na zawsze przywrócić wzrok w każdym wieku.

Sieci apteczne są partnerami ściśle współpracujących z nimi firm farmaceutycznych. I naturalnie zależy im na sprzedaży preparatów. Nie chcą nawet słyszeć o nas i naszym opracowaniu. Pomimo tego, że obecnie jest to jedyna oficjalnie zalecana przez Centrum nauki o zdrowiu terapia chorób wzroku i zapobieganie powikłaniom w postaci całkowitej ślepoty.

Korespondent: "Tak więc, a jeśli w aptekach nie będzie sprzedawany ten środek, to jak go otrzymać?"

Zdecydowaliśmy, że jeśli zwykłe apteki nawet nie chcą o nas słyszeć, możemy się bez nich obejść. I rozpoczęliśmy bezpośrednią dystrybucję Oculax. Bez pośrednika w postaci apteki komercyjnej. Omówiliśmy kilka opcji i zdecydowaliśmy się na najbardziej skuteczną. Osoba, która chce otrzymać środek, składa zamówienie przez naszą stronę internetową, po czym kontaktujemy się z nią i wysyłamy opakowanie. Na zamówienie Centrum nauki o zdrowiu apteka internetowa została już utworzona i działa. Prawie wszyscy mają teraz Internet. I każdy może złożyć zamówienie.

Każdy, kto złoży zamówienie do do 23:59 (włącznie), otrzyma opakowanie "Oculax" 50% zniżki. To jest nasze wspólne działanie w celu zwrócenia uwagi ludzi na środek. Mamy nadzieję, że efekt marketingu szeptanego zadziała i każda osoba, która doświadczyła skuteczność poleci ten środek swoim znajomym.

Korespondent: "A ile będzie kosztować środek dla wszystkich innych?"

Koszt produkcji wynosi około 100 euro za opakowanie. Teraz udało nam się uzgodnić z kierownictwem Centrum nauki o zdrowiu, że zrekompensują cały koszt. Na szczęście wszyscy rozumieją znaczenie udostępniania takiego środku wszystkim obywatelom kraju, a nie tylko pojedynczym osobom. W zamian zobowiązaliśmy się nie sprzedawać formuły za granicą i nie wysyłać produktu na eksport, dystrybuując go tylko na terenie Unii Europejskiej.